Oj, działo się we wrześniu, działo… Po długiej wakacyjnej przerwie przygotowaliśmy dla naszych maluchów i ich opiekunów prawdziwy „maraton”, czyli cotygodniowe spotkania warsztatowe. Dwa prowadzone przez Panią Martę Stańczyk i dwa prowadzone wespół w zespół przez bibliotekarki (dzieci) i Panią Ewę Pałasz (opiekunowie). Dorośli dowiedzieli się między innymi, jak przetrwać pierwsze dni w przedszkolu ich pociech (wszak prawie wszyscy projektowi milusińscy to już przedszkolaki!), a w tym czasie dzieci… tworzyły ocean ze złotymi rybkami, łowiły stópkami woreczki z „rwącej rzeki”, odciskały łapki na wspólnym drzewie, stemplowały i kolorowały papierowe talerzyki itd… Podczas wspólnych zajęć z Panią Martą dorośli i maluchy robili zwierzątka z rolek po papierze toaletowym i – oczywiście – z kasztanów i żołędzi też! Malowali specjalnymi farbami przyniesione specjalnie w tym celu koszulki, projektowali i tworzyli ramki – kolaże z rodzinnymi zdjęciami, a także zamieniali spinacze do prania w morskie stworki, a w plastikowych butelkach – tworzyli wodne krainy. Było cudnie! Wszyscy się kapitalnie bawiliśmy!
czwartek, 9 października 2014
Wrzesień, wrzesień... dużo wrażeń niesie...
Oj, działo się we wrześniu, działo… Po długiej wakacyjnej przerwie przygotowaliśmy dla naszych maluchów i ich opiekunów prawdziwy „maraton”, czyli cotygodniowe spotkania warsztatowe. Dwa prowadzone przez Panią Martę Stańczyk i dwa prowadzone wespół w zespół przez bibliotekarki (dzieci) i Panią Ewę Pałasz (opiekunowie). Dorośli dowiedzieli się między innymi, jak przetrwać pierwsze dni w przedszkolu ich pociech (wszak prawie wszyscy projektowi milusińscy to już przedszkolaki!), a w tym czasie dzieci… tworzyły ocean ze złotymi rybkami, łowiły stópkami woreczki z „rwącej rzeki”, odciskały łapki na wspólnym drzewie, stemplowały i kolorowały papierowe talerzyki itd… Podczas wspólnych zajęć z Panią Martą dorośli i maluchy robili zwierzątka z rolek po papierze toaletowym i – oczywiście – z kasztanów i żołędzi też! Malowali specjalnymi farbami przyniesione specjalnie w tym celu koszulki, projektowali i tworzyli ramki – kolaże z rodzinnymi zdjęciami, a także zamieniali spinacze do prania w morskie stworki, a w plastikowych butelkach – tworzyli wodne krainy. Było cudnie! Wszyscy się kapitalnie bawiliśmy!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz